WPHUB. ralph demolka. + 1. oprac. Kamila Gulbicka. 17-05-2019 08:33. Ralph Demolka w Internecie. Premiera Blu-ray i DVD już 22 maja. Ralph Demolka, tytułowy bohater kultowej animacji Walt Disney Animation Studios, powraca w nowej przygodzie, rozgrywającej się w wirtualnym świecie!
Popularność Netfliksa opiera się nie tylko na stale powiększanej bibliotece oryginalnych produkcji. Mają one duże znaczenie dla prestiżu i procesu wychodzenia do widzów spoza Stanów Zjednoczonych, ale tylko jeśli są wzmocnione przez licencjonowane filmy i seriale. A utrzymanie największych hitów wymaga coraz większego wysiłku i rosnących nakładów finansowych. Wystarczy przypomnieć co Netflix musiał zrobić, żeby zatrzymać w bibliotece „Przyjaciół”, a udało się wywalczyć przedłużenie tylko o ostatnich kilku miesiącach okazało się, że Netflix będzie musiał pożegnać się z całkiem dużą liczbą produkcji i w pewnym sensie sam jest sobie winien. To właśnie ogromny sukces platformy VOD sprawił, że cała branża zechciała powtórzyć ten sukces. DC już wystartowało z DC Universe, wiemy już całkiem dużo o Apple TV+ oraz Disney Plus, a na horyzoncie są też serwisy NBC i Warner Bros. Wiele osób wróży więc Netfliksowi trudny kolejny rok, ale firma wcale nie jest tak bezbronna. Netflix dołączył do zawieranych przed laty umów licencyjnych kilka ciekawych warunków. Jak donosi portal Bloomberg, takie seriale jak „Chirurdzy”, „The Walking Dead”, „Riverdale” czy „Supernatural” pozostaną na amerykańskiej wersji platformy przez cały czas swojego nadawania w telewizji, a potem od trzech do sześciu lat (w zależności od poszczególnych ustaleń). Wszystkie będą więc w bibliotece serwisu co najmniej do 2023 roku, a w kilku przypadkach nawet dłużej. I to nawet jeśli w międzyczasie ich producenci stworzą własne serwisy inną, ale równie udaną umowę Netflix podpisał z Disneyem. Każdy film wytwórni zrobiony między styczniem 2016 roku a grudniem 2018 wróci na platformę w 2026 roku. Chodzi o „Gdzie jesteś, Krzysiu?”, „Ralph Demolka w internecie”, „Zootopię” oraz mnóstwo filmów Marvel Cinematic Universe z „Czarną Panterą” i „Avengers: Wojna bez granic” na czele. W tym samym czasie wszystkie te filmy będą musiały zniknąć z oferty Disney+. Największemu serwisowi VOD uda się więc na powrót zdobyć prawa do popularnych produkcji. Wszystko to ma sens, gdy spojrzymy na całą sprawę z perspektywy czasu. Rzecz w tym, że wielkie wytwórnie i stacje telewizyjne na początku istnienia Netfliksa całkowicie zlekceważyły jego potencjał. Firma miała być jedynie alternatywną wobec kurczącego się rynku DVD platformą do dystrybucji po wycofaniu filmu z kin lub teleodbiorników. A teraz desperacko próbują gonić za trendem, z którego jeszcze siedem lat temu się w kuluarach użytkownicy Netfliksa powinni jednocześnie dosyć ostrożnie podejść do powyższych informacji. Wszystkie te umowy dotyczą przede wszystkim rynku amerykańskiego. Część produkcji, o które toczy się gra, np. niezwykle popularne „The Office” nie jest w naszym kraju dostępne na Netfliksie. Dlatego na ten moment trudno ocenić, na pojawienie się jakich dzieł mogą liczyć Polacy. Inna sprawa, że wiele osób może się wobec tego wstrzymać z zakupem konta na Disney+. Bo przecież osobna platforma, która nie może nawet pokazywać swoich własnych filmów jest w dużej mierze bez sensu. Czytaj także: Serwisy streamingowe w Polsce stają się bardziej popularne w od torrentów. Co się zmieniło?
Zapraszam do seansu Ralph Demolka w internecie Cały FilmOglądaj w HD: http://vipkino.eu/ralph-demolka-w-internecie-cda-2019
Wiadomość filmy i seriale 3 grudnia 2018, 11:15 Ralph Demolka w internecie nie oddał prowadzenia w weekendowym Box Office USA. Tuż za nim uplasowały się Grinch, Creed II oraz Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda. Ostatnia z produkcji radzi sobie za oceanem zdecydowanie gorzej od poprzedniej części cyklu. W amerykańskich kinach praktycznie bez zmian. Najnowsze zestawienie weekendowego Box Office USA jest niemalże identyczne z ubiegłotygodniowym, choć wszystkie filmy (z wyjątkiem jednej nowości) zarobiły wyraźnie mniej. Pierwsze miejsce zachował Ralph Demolka w internecie. Kontynuacja popularnej animacji Disneya o antagoniście z gry wideo, który tak naprawdę jest dobrym bytem, przez ostatnie trzy dni zebrała za oceanem prawie 26 milionów. Łącznie może ona pochwalić się przychodem w wysokości 119,2 miliona dolarów (niemal 207 milionami na całym świecie). Oznacza to, że tytuł radzi sobie porównywalnie do Vaiany: Skarbu Oceanu, która w 12 dni po amerykańskiej premierze również osiągnęła wynik na poziomie około 120 milionów dolarów. W Ralphie Demolce w internecie pojawiają się postacie doskonale znane graczom. Nadszedł grudzień, Boże Narodzenie za pasem, nic zatem dziwnego, że widzowie kinowi chętnie wybierają się na produkcje utrzymane w świątecznym klimacie. Dlatego też Grinch, czyli najnowsza ekranizacja bajki o zielonym, złośliwym stworku, który chciał ukraść Gwiazdkę, wciąż trzyma się mocno. W ubiegły weekend tytuł zarobił w USA 17,7 miliona dolarów, co pozwoliło na zajęcie drugiego miejsca w najnowszym zestawieniu Box Office. Łącznie, po czterech tygodniach wyświetlania, może on pochwalić się wynikiem na poziomie 203,5 miliona dolarów (268,3 miliona na całym świcie). Na trzecim miejscu zestawienia wylądował Creed II. Po doskonałym debiucie, zarobki kolejnej odsłony kultowej serii Rocky spadły o niemal 53%, czyli porównywalnie do poprzedniej części. Produkcja ma na swoim koncie w USA już 81 milionów dolarów (92,5 miliona na całym świecie), co jak na razie jest szóstym wynikiem jeśli chodzi o słynny bokserski cykl. Przed obejrzeniem Creeda II warto najpierw zapoznać się z Rockym IV. Tuż za podium weekendowego Box Office USA znalazły się Fantastyczne Zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda. Kontynuacja spin-offu serii o Harrym Potterze zgarnęła pod koniec ubiegłego tygodnia 11,2 miliona dolarów. Tytuł po trzech tygodniach od premiery zarobił w Stanach Zjednoczonych 134,3 miliona dolarów (519,6 miliona na całym świecie). To niemal 50 milionów mniej w porównaniu z kwotą, jaką zgromadziła poprzednia część w analogicznym okresie. Wygląda zatem na to, że kiepskie recenzje krytyków branżowych zaczynają się coraz bardziej mścić na najnowszym dziele Davida Yatesa i Rowling. Jak napomknęliśmy wcześniej, w pierwszej dziesiątce ostatniego weekendowego rankingu najlepiej zarabiających produkcji w USA znalazła się również jedna premiera. Na siódmym miejscu uplasował się horror Diabeł: Inkarnacja (The Possession of Hannah Grace). Film poruszający wciąż popularny temat opętań przez demony zgromadził 6,5 miliona dolarów (10,6 miliona dolarów na całym świecie). Mimo całkiem przyzwoitego otwarcia powinien on szybko stracić widownię, gdyż sądząc po opiniach na Rotten Tomatoes, delikatnie mówiąc nie należy on do specjalnie udanych. Pozycja Poprzednio Tytuł filmu Przychód weekendowy (w dolarach) Łączny przychód w USA (w dolarach) Łączny przychód na świecie (w dolarach) 1. 1. Ralph Demolka w internecie 25,7 mln 119,2 mln 206,9 mln 2. 3. Grinch 17,7 mln 203,5 mln 268,3 mln 3. 2. Creed II 16,8 mln 81,1 mln 92,5 mln 4. 4. Fantastyczne Zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda 11,2 mln 134,3 mln 519,6 mln 5. 5. Bohemian Rhapsody 8,1 mln 164,4 mln 539,5 mln 6. 6. Rodzina od zaraz 7,1 mln 45,9 mln 49,4 mln 7. Nowość Diabeł: Inkarnacja 6,5 mln 6,5 mln 10,6 mln 8. 7. Robin Hood: Początek 4,7 mln 21,7 mln 48 mln 9. 8. Wdowy 4,4 mln 33 mln 53,1 mln 10. 9. Green Book 3,9 mln 14 mln - Wyniki Box Office w serwisie Box Office Mojo Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a to szczyt nijakości - recenzja Nowy aktor omawia zastępstwo Deppa w Fantastycznych zwierzętach 3 Wrzesień w HBO GO: Glass, Ocean’s 8 i Ralph Demolka w internecie Ralph Demolka rozbija bank, a Creed nokautuje poprzedników - Box Office US Fantastyczne zwierzęta z wynikiem poniżej oczekiwań w Box Office US
- Стሎֆэ ጵаζ исвоֆопθλ
- ፒէпа уср